Poprzedni renifer tak się spodobał nowej właścicielce, że pochwaliła się nim swojej kuzynce no i trzeba było zrobić jeszcze jednego. Wykonany jest tradycyjnie włóczką Red Heart Baby, szydełkiem nr 3. Wypchany hipoalergicznym wsadem do poduszek. Maksiu został zrobiony według tego samego wzoru co Rudolf.
Boski :) a kiedy jakoś szydełkowy gość zamieszka u mnie ?
OdpowiedzUsuń